Za dzisiejszy post dziękuję Zbyszkowi Ciszkowi, doświadczonemu doradcy z Łomży, w przeszłości członkowi Million Dollar Round Table - to jego przemyślenia znajdziecie poniżej. Na marginesie Zbyszek prowadzi jedną z lepszych stron internetowych wśród agentów ubezpieczeniowych: www.ciszek.pl
No, ale czas już najwyższy oddać mu głos.
Sukces zależy od pochodzenia: ile sobie wychodzmiy tyle mamy. Powiedziałbym, że trzeba po prostu BYWAĆ. Bywać wszędzie: w pracy, w biurze, w życiu, na wystawach, na wczasach i wyjazdach. Nie musimy mieć koszulki firmowej na sobie z emblematem firmy, ale podczas kontaktów, rozmów nie należy ukrywać, że jesteśmy architektami finansowymi. Czym się zajmujemy, dla kogo pracujemy. To owocuje późniejszymi kontaktami, spotkaniami i kontaktami finansowymi. Ostatnio do mojego biura zgłosiła się kobietaz roszczeniem po swojej mamie z OFE. Sprawa była trochę skomplikowana. Nie mogła znaleźć wydruków, jedynie co miała to stara umowa sprzed 10. lat. Na umowie zaznaczona była wspólnota majątkowa z mężem i na całe szczęście 3. uposażonych dzieci. Trochę czasu minęło od śmierci mamy, córka bowiem nie wiedzaiła o istnieniu umowy OFE oraz o sposobie pozyskania z niej środków. W międzyczasie zmarł jej ojciec - mąż klientki OFE. Udało mi się ustalić poprawność uposażnych oraz to, że żadne zmiany od umowy do chwili obecnej nie były robione. Czyli mogliśmy umówić się wspólnie z trójką rodzeństwa na skompletowanie dokumentów. Trzeba tutaj podkreślić, że obsługa w zakresie umów OFE, który jest produktem jednorazowym, jest prowadzona nieodpłatnie. Rodzina była bardzo zadowolona ze sprawnej i szykbiej obsługi, szczególnie w porównaniu z bankiem, gdzie do tej pory nie mogą załatwić podobnej sprawy po rodzicach. Z zaciekawieniem interesowali sie naszą pracą, naszą filozofią ubezpieczeń. Skutkowało to spotkaniem rodzinnym jednej z sióstr. Druga niestety ma bardzo konserwatywnego męża, który nie pozwala jej na żadne ubezpieczenia. Ta jednak nie zważa na to i tak jest przekonana do idei ubezpieczenia, że zrobi to pomimo jego zakazu, po prostu nie informując go o tym. Trzeci brat musi trochę poczekać w kolejce :) I to by było na tyle. Bywanie daje efekty, może nie zawsze bezpośrednie ale w przyszłości na pewno.
wtorek, 8 września 2009
Subskrybuj:
Posty (Atom)