wtorek, 18 sierpnia 2009

Grzech szósty - uproszczenia

Jak zepsuć dobre wrażenie, czyli 7 grzechów głównych sprzedawców

Grzech szósty - uproszczenia
  • Ludzie nie mają pieniędzy.
  • Nasze towary są za drogie.
  • Towary i usługi konkurencji są znacznie lepsze od naszych.

To tylko niektóre z najczęściej spotykanych uproszczeń, przedstawianych przez sprzedawców jako ich główny problem zawodowy. Jeśli pogląd taki rozciąga się na dużą ilość zjawisk, możemy być pewni, że osoba wygłaszająca te stwierdzenia nie będzie podejmowała żadnych działań zmierzających do zmiany tak opisywanej sytuacji. Jednocześnie zapewnia sobie dobre samopoczucie, przenosząc przyczyny wszelkich porażek na zewnątrz. Doświadczenia pokazują, że sprzedawcy w ten sposób wyjaśniający wyniki własnych działań pracują w firmie krótko. Skłonni są raczej zmienić pracę niż sposób postępowania.

Oczywiście uproszczenia mogą brzmieć inaczej, pozytywnie. Ale przekonanie, że:
Towar jest tak dobry, że powinien sam się sprzedawać.
Ludzie muszą u nas kupować, bo nie mają innego wyjścia.
Tylko my mamy ten rodzaj
itp.
również nie służy rozwojowi. Sprzedawca nie odnajdzie błędów we własnym postępowaniu. Będzie ich szukał wyłącznie w otoczeniu.
Najbardziej szkodliwy dla skutecznej sprzedaży rodzaj uproszczeń to ten, który dotyczy klientów. Opisany został już wcześniej jako etykietowanie, bowiem taką przybiera ostatecznie formę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz